Czcigodny Sangter Rinpocze prowadzi ceremonię otwarcia bram odosobnienia
8 września 2016 roku w drubkangu Bencien Drubde Osal Ling w Grabniku zakończyło się drugie trzyletnie odosobnienie.
Rytuał otwarcia bram odosobnienia rozpoczął się o godz. 9 po stronie męskiej drubkangu, a potem został powtórzony po stronie żeńskiej. Ceremonię prowadzili Czcigodny Sangter Rinpocze, Umdze Lama Tsering oraz drubpyn Lama Rinczen.
Przez ostatnie lata Czcigodny Sangter Rinpocze pełnił dla uczestników odosobnienia niezwykle ważną rolę. To właśnie jemu Jego Eminencja Sangje Njenpa Rinpocze powierzył udzielenie wszystkich najważniejszych abhiszek koniecznych do odosobnienia. Sangter Rinpocze wielokrotnie odwiedzał drubkang, udzielając różnych porad i przekazując lungi do bardzo ważnych tekstów.
Umdze Lama Tsering uczył naszych przyszłych lamów prowadzenia śpiewów i gry na instrumentach. Trzy lata temu brał też udział w rytualnym zamknięciu bram. Teraz intonował kolejne modlitwy w czasie rytuałów na wewnętrznym podwórzu drubkangu.
Lama Rinczen w ośrodku odosobnień w Grabniku pełni funkcję drubpyna. "Drubpyn" oznacza lamę przekazującego instrukcje do praktyk oraz sprawującego bezpośrednio duchową pieczę nad uczestnikami odosobnienia.
W chwili otwarcia bram nie mogło też zabraknąć Lamy Elżbiety i Danuty, które zarządzały drubkangiem w czasie tych trzech lat: gotowały, załatwiały sprawunki i służyły praktykującym pomocą w różnych codziennych sprawach.
Na zewnątrz, u bram drubkangu czekali pozostali lamowie Bencien: grupa mnichów z klasztoru w Nepalu, z Khenpo i Dordże Lobpynem na czele, oraz lamowie polscy. Oczywiście byli też inni goście: rodziny i przyjaciele osób kończących odosobnienie, a także członkowie naszej buddyjskiej społeczności.
Tuż po dziesiątej obie bramy stały już otworem i wkrótce ruszyła uroczysta procesja, która najpierw okrążyła drubkhang, a następnie nową świątynię, prowadząc lamów aż do głównego wejścia.
Kiedy wszyscy pokłonili się Buddom i usadowili na swoich miejscach, Umdze Lama Tsering zaintonował dobrowróżebne modlitwy. W tym czasie lamowie z drubkangu oraz ci, którzy wspierali ich odosobnienie swoją pracą i darowiznami, ofiarowali mandalę wszechświata oraz symbole Ciała, Mowy i Umysłu Sangterowi Rinpoczemu i na trony naszych Nauczycieli: Jego Świątobliwości Karmapy, Drubłanga Sangje Njenpy Rinpoczego i Kjabdzie Tengi Rinpoczego.
W dalszej części wszyscy uczestnicy zostali poczęstowani tradycyjnym ryżem z bakaliami oraz herbatą. Potem rozpoczęło się ofiarowywanie nowym lamom kataków i upominków. Najpierw Khenpo i Dordże Lobpyn uczynili to w imieniu klasztoru Bencien; Lama Grażyna i Agnieszka reprezentowały Centrum w Grabniku, a następnie każdy mógł ofiarować kataki we własnym imieniu.
Następnie Sangter Rinpocze podziękował drubpynowi Lamie Rinczenowi, Lamie Elżbiecie i Danusi oraz wręczył nowym lamom certyfikaty ukończenia odosobnienia. Miał też dla wszystkich upominki. Nowi lamowie ze swej strony wyrazili ogromną wdzięczność Rinpoczom, Lamie Rinczenowi, innym lamom z Bencien przekazującym swą wiedzę, Lamie Elżbiecie i Danusi - opiekunkom drubkangu, doktor Ani i doktor Agacie, które dbały o ich zdrowie, sponsorom i wszystkim innym, dzięki którym odosobnienie mogło przebiegać bez przeszkód.
Na koniec Czcigodny Sangter Rinpocze wygłosił inspirującą mowę, w której udzielił lamom ostatnich wskazówek dotyczących ich dalszej pracy dla naszej społeczności.
Uroczystości zakończyły się tuż przed godz. 13. Wszelka zasługa została zadedykowana i nowi lamowie mogli teraz przywitać się z rodziną i przyjaciółmi, których nie widzieli przez ponad trzy lata. Następnie wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni na obiad.
A o godzinie 17 w świątyni odbyła się codzienna pudża Mahakali prowadzona przez nowych lamów.
Zdjęcia z ceremonii można znaleźć w Galerii.